Zupełnie nic mnie nie inspiruje, gdy już zrobię jakieś zdjęcie, w ogóle nie jestem z niego zadowolona, a może po prostu więcej od siebie wymagam. Piszę to, żeby usprawiedliwić się sama przed sobą, że to brak inspiracji, a nie lenistwo...
Uciekłabym w góry, o taaak...